50 jubileuszowa edycja Warsaw Blues Night
Jak przystało na jubileusz,
organizatorzy Warsaw Blues Night przygotowali wyjątkowy prezent dla publiczności.
Gwiazdami 50. edycji tej imprezy będą artyści z absolutnego światowego
bluesowego topu – Ian Siegal & The Mississippi Mudbloods, czyli artysta nr
1 brytyjskiego bluesa oraz supergrupa, której podstawę stanowią bracia Luther i
Cody Dickinson z North Mississippi Allstars. Będzie to ich pierwsza wizyta w
Polsce.
Ian Siegal to gitarzysta i wokalista skutecznie wymykający się
próbom zaszufladkowania. Jego muzyka, w zdecydowanej większości autorska, to
rootsowa mieszanka muzyki amerykańskiej, w której zdecydowanie przeważa
chropowata odmiana bluesa z południa USA.
Magazyn Blues Revue określił go
tak: „Wyobraźcie sobie hybrydę Howlin‟ Wolfa i Toma Waitsa, a otrzymacie Iana
Siegala”. To duże uproszczenie, ale sporo mówi zwłaszcza o wokalnych możliwościach
Siegala.
Od lat 90. jego kariera z
powodzeniem tyczyła się na Wyspach Brytyjskich, gdzie wydał 5 płyt, zdobywając
coraz większą popularność za Wielką Wodą. Rewelacyjnie przyjęte zostały albumy:
Swagger oraz A Bigger Plate of Meat & Potatoes.
Przełomowy okazał się rok 2010,
kiedy to Siegal na fali rosnącej popularności w USA zdecydował się na podbój ojczyzny
bluesa. Pomysł nagrania płyty w bluesowym epicentrum, czyli w stanie
Mississippi, z czołowymi muzykami hill country bluesa okazał się strzałem w
dziesiątkę.
Wydana w roku 2011 płyta Skinny
z miejsca podbiła bluesowe listy przebojów w USA, zebrała rewelacyjne recenzje
na całym świecie, czego efektem była nominacja do Blues Music Awards. W
nagraniu tego materiału uczestniczyli m.in.: Garry Burnside, Duwayne Burnside,
Robert Kimbrough, Alvin Youngblood Hart oraz Cody i Luther Dickinson. Zwłaszcza
dwaj ostatni odcisnęli silne piętno na brzmieniu albumu.
Cody i Luther Dickinson to
muzycy tworzący North Mississippi Allstars – jeden z najbardziej popularnych
jam bandów, kultywujący tradycje hill country bluesa, czyli nurtu, którego
znakami firmowymi są R.L. Burnside i Junior Kimbrough. Jest to zespół, którego
fanom bluesa szeroko przedstawiać nie trzeba, wystarczy wspomnieć o nominacjach
do Grammy Awards i zdobytych statuetkach Blues Music Awards.
Idąc za ciosem, Siegal wraz z
braćmi Dickinson oraz Alvinem Youngblood Hurtem zawiązali formację Ian
Siegal & The Mississippi Mudbloods i w tym składzie kontynuowali
rewelacyjną passę, zdobywając serca fanów bluesa na licznych festiwalach w
Stanach i w Europie.
W październiku 2012 ukaże się
kolejny album tych muzyków pt. Candy Store Kid, a koncert w Warszawie będzie
elementem trasy promocyjnej.
Przygotujmy się na wyjątkową
porcję muzyki, jakiej polska publiczność jeszcze nie miała szansy usłyszeć na żywo,
ale to nie będzie jedyna atrakcja wieczoru.
Czy są jeszcze tacy, którzy
pamiętają, jaki artysta zapoczątkował swoim koncertem cykl Warsaw Blues Night 9
lat temu? To było dawno temu, odbyło się już 49 koncertów cyklu, przez sceny
przewinęło się blisko 100 artystów z całego świata, a Lester Kidson, bo
o nim mowa, zatoczył koło i znowu zagra dla nas z okazji jubileuszu.
Lester
Kidson to obywatel Kanady polskiego pochodzenia. W latach 70.–80. uczył się od
tamtejszych gwiazd, jak gra się bluesa, by był naprawdę bluesowy. W tym okresie
nagrywając i koncertując z wieloma znanymi muzykami (Johnny Vee, Robert Scott
and Robby Laws), dał się poznać jako muzyk z własnym oryginalnym i
energetycznym stylem. W jego muzyce można usłyszeć wpływy Alberta Collinsa,
Jimiego Hendrixa i Steviego Ray Vaughana. Po powrocie do Polski kontynuuje
karierę z własnym zespołem, występując na największych festiwalach w kraju, a
także w Europie.
Ten jeden z najlepszych
gitarzystów w Polsce na najbliższej edycji Warsaw Blues Night wystąpi z formacją
Lester Kidson Power Trio, w której oprócz lidera zagrają: Adam Gordon (bas) i
Nazim Alijew (perkusja).
50. Warsaw Blues Night
wystąpią: Ian Siegal & The Mississippi Mudbloods (USA),
Lester Kidson Power Trio (PL)
kiedy: 12 listopada 2012, godz. 19.00
gdzie: Hybrydy, ul.Złota 7/9
więcej informacji: www.blues.waw.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz